Brak produktów w koszyku.

W poprzedniej części tego tekstu (https://konopny-sommelier.pl/co-daje-waporyzacja-suszu-cbd-vol-i/) poznaliśmy trzy jakościowe klasy dostępnego na naszym rynku konopnego suszu i nauczyliśmy się je rozpoznawać. Do naszych dalszych rozważań posłuży nam tylko ta pierwsza kategoria kwiatów o 100% naturalnym pochodzeniu. Stanowią one niestety zdecydowaną mniejszość sprzedawanego na naszym rynku asortymentu, mimo iż jako jedyne oferują w pełni terapeutyczne działanie oparte na efekcie konopnego anturażu.
To właśnie zjawisko anturażu jest kluczem do zrozumienia prozdrowotnych właściwości konopi, których zastosowanie zostaje zbyt często sprowadzone jedynie do nafaszerowania się dwoma dominującymi kannabinoidami w postaci CBD lub THC. W naturze związki te nie występują nigdy samodzielnie, a ich terapeutyczne działanie jest zawsze wsparte dziesiątkami pomniejszych kannabinoidów, charakterystycznym dla każdej odmiany profilem terpenowym oraz zamykającymi tę listę flawonoidami. A tak się szczęśliwie składa, że to właśnie waporyzacja dzięki szerokiemu zakresowi temperatur, jakie oferują dobrej jakości urządzenia, daje nam możliwość wydobycia wszystkich tych cennych substancji z naszego suszu i sterowania efektem, jaki chcemy osiągnąć. Wszystkie one aktywują się i zaczynają parować w różnych temperaturach, trafiając podczas waporyzacji bezpośrednio z materiału roślinnego do naszego organizmu. Zła wiadomość jest taka, że jeśli stosujemy susz, który przeszedł obróbkę laboratoryjną w celu usunięcia nadmiaru THC wdychamy również pozostałości tych wesołych chemicznych kąpieli razem z naniesionymi w kolejnym etapie izolatami terpenów i samego CBD.

Kolejną ważną przewagą waporyzacji suszu CBD nad innymi metodami przyjmowania tego kannabinoidu jest jego najwyższa biodostępność, czyli przyswajalność kannabidiolu przez nasz organizm sięgająca około 60%. Jest to wartość blisko dwukrotnie wyższa niż w przypadku tradycyjnego palenia lub olejków podjęzykowych oraz trzykrotnie większa od skuteczności dostarczania kannabinoidów drogą pokarmową. Znając potwierdzone badaniami stężenie CBD w naszym suszu jesteśmy, więc w stanie w miarę precyzyjnie wyliczyć najniższą działającą terapeutyczną dawkę i w racjonalny sposób zaplanować sobie całą suplementację.
W parze z biodostępnością idzie również szybkość działania substancji czynnych wydobytych z suszu w trakcie waporyzacji, które wchłaniają się za pośrednictwem pęcherzyków płucnych niemal natychmiast do naszego układu krwionośnego. Ma to ogromne znaczenie w przypadku terapii opartych na doraźnym aplikowaniu CBD w celu zniwelowania bólu, stanów lękowych lub depresyjnych oraz redukcji stresu. Szybkość działania jest też argumentem za wprowadzeniem waporyzacji do terapii poważniejszych schorzeń, która z uwagi na duże dawki CBD, jakie trzeba przyjmować oparta jest zazwyczaj na olejkach.

Na waporyzację suszu CBD trzeba też spojrzeć z perspektywy czysto ekonomicznej. Zakup dobrej jakości urządzenia to mimo wszystko spory wydatek rzędu kilkuset złotych, który dla wielu osób może stanowić trudną do przełamania początkową barierę wejścia. Jeśli weźmiecie jednak pod uwagę bardzo wysoką biodostępność okaże się, że waporyzacja jest jedną z najtańszych metod przyjmowania pełnowartościowych kannabinoidów w przeliczeniu na przyswojone miligramy. W perspektywie stałej suplementacji z nawiązką amortyzuje nam to zakup samego urządzenia. Należy jeszcze dodać, że ‘’zużyty’’ w trakcie waporyzacji susz jest już zdekarboksylowany i możemy jeszcze raz wykorzystać go do celów kulinarnych, przygotowując na jego bazie, choćby masło konopne.
I ostatnią zaletą waporyzacji suszu CBD, która ma dla mnie duże znaczenie na równi ze wszystkimi wymienionymi wcześniej atrybutami jest jej aspekt czysto organoleptyczny. Nie muszę Was chyba przekonywać, że smak i zapach odgrywają w naszym życiu ogromną rolę, dostarczając w wielu sytuacjach znaczącej przyjemności. W przypadku waporyzacji konopi przyjemność ta ma również działanie terapeutyczne, jakiej nie uświadczymy, stosując olejki, których smak zazwyczaj bywa mocno kontrowersyjny. Kwestia użycia w kuchni wykorzystanego podczas waporyzacji suszu również daje wiele smacznych możliwości, które jednak zależeć już będą od naszych indywidualnych kucharskich umiejętności.

Na koniec dodam, że absolutnie nie czuję się specjalistą w temacie samych waporyzatorów i ich działania. Często piszecie do mnie z prośbą o doradzenie odpowiedniego urządzenia i zazwyczaj otrzymujecie tą samą odpowiedź odsyłającą Was do dwóch specjalistycznych stron internetowych. Sam z nich, bowiem korzystam i są dla mnie źródłem zarówno technicznej wiedzy o waporyzacji, jak i miejscem zakupu większości sprzętu, jakiego używam:
1) kanał (https://www.youtube.com/@vapomaniak) i blog (https://vapomaniak.pl/) Vapomaniaka z pewnością zaspokoją Wasz głód wiedzy,
2) na zakupy z profesjonalnym doradztwem i fachową obsługą warto się natomiast udać do Vapefully – https://vapefully.com/pl/.
Ja natomiast z przyjemnością pomogę Wam z wyborem odpowiedniego do Waszych potrzeb konopnego suszu, którego terapeutycznych właściwości będziecie mogli być w 100% pewni.