Kwiaty z innych krajów

Uprawa konopi włóknistej i co za tym idzie pozyskiwanie z roślin kwiatostanów, które podziwiać możemy w postaci suszu, są w całej Unii Europejskiej i nienależących do niej wysokorozwiniętych krajach całkowicie legalne. Obecnie na naszym kontynencie w ilości nasadzeń i konopnych zbiorach prym wiodą Włochy oraz Szwajcaria. W państwach tych produkcja kwiatów CBD jest na tyle duża, że wewnętrzne rynki nie są w stanie skonsumować jej na własny użytek. Dlatego też kraje te stały się również największymi eksporterami gotowego suszu, zalewając cały kontynent w tym Polskę tanimi odmianami, których nie udało się sprzedać na rodzimych rynkach. Przy takich samych regulacjach prawnych w całej Europie byłaby to dla nas jako konsumentów doskonała sytuacja. Niestety zarówno Włochy, jak i Szwajcaria mają wyższe dopuszczone stężenie THC w gotowym suszu, które wynosi odpowiednio 0,6% i 1%. Chcąc wyeksportować swój produkt do krajów, takich jak Polska, gdzie prawo nakazuje maksymalną zawartość THC na poziomie 0,3%, producenci w warunkach laboratoryjnych usuwają nadwyżki THC kosztem ingerencji w naturalność końcowego produktu. Często też kwiaty takie są wzmacniane izolatem czystego CBD i „doprawiane” skoncentrowanymi terpenami, żeby uzupełnić utracony w procesie usuwania THC profil aromatyczny. Efektem są mocne, skoncentrowane i często bardzo wilgotne susze, które na naszym polskim rynku stanowią jakieś 95% ogółu sprzedawanych kwiatów.

Wiem jednak, że wiele osób ceni sobie przede wszystkim działanie przyjmowanego suszu, nawet kosztem jego naturalności i organoleptycznej złożoności. To właśnie dla nich powstała ta kategoria, w której znajdziecie wzmacniane odmiany kwiatów wyselekcjonowane od kilku polskich importerów. Wszystkie susze oferują również oprócz mocarnego działania całkiem niezły profil aromatyczny i co ważniejsze zdecydowanie niższą cenę niż polskie rzemieślnicze kwiaty, które stanowią trzon mojej oferty.